tekst był publikowany w: Skanska Dagbladet, Niedziela, 29 lutego 1976, "Bildvärlden" (Świat obrazu)
Torsten Weimarck
Czym jest sztuka kontekstualna?
Jean Sellem z Galerii S:t Petri w Lund opublikował manifest polskiego artysty Jana Świdzińskiego "Art as a contextual art". W tym samym czasie zorganizował też dwie wystawy dzieł Świdzińskiego i grupy skupionych wokół niego artystów we własnej galerii
oraz w salach wystawowych uniwersytetu. Publikacja, oprócz manifestu, zawiera przemyślenia nad kontekstualnym użyciem filmu i fotografii.
Czym jest sztuka kontekstualna? Kontekst oznacza "określoną zależność"; Świdziński twierdzi, że kontekstualne dzieło sztuki ma sens i znaczenie jedynie w czasie "t" , miejscu "p" i sytuacji "s" , w relacji do konkretnej osoby lub osób "o". Jeżeli któryś z tych czynników się zmieni - czas, sytuacja, miejsce albo człowiek - dzieło sztuki przestaje być dziełem sztuki, staje się dokumentem.
Po co w takim razie pisać manifest, by to stwiedzić? Wszak może się wydawać oczywiste, że sztuka jest związana z życiem w sposób konkretny i określny, co w twierdzeniu wyżej zostaje uznane za charakterystyczne dla nowego rodzaju sztuki. Przy głębszym zastanowieniu można jednak zrozumieć intencje Świdzińskiego. Wszak w przeważającej mierze sztuka w znaczeniu konwencjonalnym nie dotyczy życia.
***
Sztuka tu krytykowana powstawała w okresie historycznym, w którym artyści zaczęli regularnie konkurować ze sobą o zlecenia, co automatycznie doprowadziło do przesunięcia zainteresowania z tego, czym był obraz na to, jak powstał i jak duże zdolności artysta wykazał tworząc swoją pracę. W efekcie estetyka stała się interpretacją i pochodną tego, w jaki sposób w dziele sztuki uwidacznia się kunszt artysty, a przede wszystkim - jak powinien się on wyrażać.
Stąd debata na temat jakości dzieła sztuki wyrażanego w takich pojęciach jak: kompozycja, harmonia i rytm, czyli kryteriów wartości stawianych dziełom sztuki przez rynek. Naturalnie także artyści dyskretnie starają się dostosować do tych wymagań odsuwając oryginalny cel i kontekst dzieła na dalszy plan.
Świdziński pisze, że "sztuka kontekstualna nie działa w sferze estetyki" przyłączając się w ten sposób do licznych nurtów anty-sztuki. Przykładowo kiedy Courbert w połowie zeszłego wieku nazywał swoje portrety robotników realistycznymi, chciał przez to powiedzieć, że nie były one obiektami estetycznymi, ich treść nie była artystyczna, ale dosłownie realistyczna, co dotyczyło konkretnego tu i teraz. Estetyka, jako nauka o wyglądzie, generalizuje różne formy piękna umiejscawiając sztukę ponad miejscem i czasem. Na przekór temu Courbert w swojej sztuce realistycznej pokazywał co rzeczywiste formy znaczą w konkretnym momencie.
Świdziński uważa, że język, oznaczenia rzeczywistości, straciły swoją możliwość opisywania czegoś rzeczywistego. Sztuka zajmuje się językiem i znakami jako takimi, sztuka jest celem samym w sobie. Sztuka nie jest już środkiem opisu czegoś rzeczywistego.
***
Znaczna część manifestu poświęcona jest sztuce konceptualnej, która przez Świdzińskiego widziana jest jako ostateczny cel długiego rozwoju sztuki, rozpoczętego w czasie epoki renesansowej, kiedy to sztuka nabrała znaczenia estetycznego. Sztuka konceptualna zajmuje się wyłącznie pojęciami, bawi się luźnymi znakami i absurdalnymi fantazjami językowymi bez związku z rzeczywistością, do opisu której zostały one kiedyś stworzone.
Świdziński uważa, że sztuka kontekstualna została storzona, by ciągle przynosić nowe adekwatne określenia dla szybko i nieustannie zmieniającej się rzeczywistości. Opis rzeczywistości i wiedza o niej są ciągle przedmiotem tej sztuki, a nie medium samo w sobie. Zależność artysty od rzeczywistości społecznej jest równie oczywista jak konieczna.
Dzieła sztuki kontekstualnej składają się więc często z serii fotografii sytuacji codziennych, w których można zauważyć jak struktura znaku, tzn. obraz w wąskim tego słowa znaczeniu zmienia się wraz ze zmianą sytuacji. Na wystawach w Lund są to przede wszystkim przykładowe obiekty przeznaczone do oglądania przez publiczność. Jeżeli dobrze zrozumiałem sztuka kontekstualna wymaga własnego udziału, tworzenia własnych obrazów, własnych opisów i wiedzy.
Tłumaczenie: Instytut Polski w Sztokholmie, czerwiec 2008.
Fotokopia tekstu w j. szweckim.